sobota, 18 stycznia 2014

#2 Starszy brat

Mama już o nic nie pytała, pozwoliła mi odejść. Po kikunastu sekundach byłam już na dole u Justina, przywitałam się z nim szczerym uśmiechem.
-Tooo...co chcesz robić?- Włożył ręcę do kieszeni swoich czarnych rurek.
-Em, a co się robi w Californi?
-Co powiesz na lody?- Uśmiechnął się.
-Czemu nie-zachichotałam.
Justin podał mi kask po czym pokazał gestem, że mam wsiąść na jego motocykl. On nas zabije, ja to wiem.
-Nie bój się, jestem w tym całkiem niezły. - zapewnił.
-Znamy się kilka godzin, nie byłabym tego taka pewna.- Justin zaśmiał się na moje słowa, złapał za kierownicę i ruszył. Ze strachu wtuliłam się w jego ramiona. Po kilku minutach - a dla mnie całej wieczności. - byliśmy na miejscu. 
-To tutaj, najlepsza lodziarnia w Californi! - Popatrzył na nazwę lokalu, ja również podniosłam wzrok.
Weszliśmy do środka.

JUSTIN'S POV

Kiedy Olivia nie mogła zdecydować czy wziąć lody czekoladowe czy truskawkowe, ja rozglądałem się po lokalu. 
-Olivia?- Złapałem ją nerwowo za ramię.
-Ałć, co jest?- popatrzyła na mnie przerażona. 
-Chodźmy stąd, ok?- Była tak zdezorientowana, że nie pytała o przyczynę mojego zachowania i po prostu wyszła.
-Już miałam wybrać lody czekoladowe...-Oznajmiła, wkładając kask.- Co się stało?
-Tam jest mój brat.
-No i co?- nic nie rozumiała.
-Nie chcę mieć z nim nic wspólnego, ok? - Powiedziałem groźnie. - Odwiozę Cię do domu, innym razem się spotkamy.
-Nie! Sama wrócę! - Położyła gwałtownie kask na siedzeniu motocykla i odeszła zdenerwowana. 
Kidrauhl co ty robisz?! Przeklnąłem siebie pod nosem. 

OLIVIA'S POV

Co mu odwaliło?! Zaczęłam traktować Go jako na prawdę dobrego kumpla, a on.........
Wróciłam do lodziarni, lekko zawahałam się przed wejściem tam, ale jednak nie dałam za wygraną. 
-hej- uśmiechnęłam się do przystojnego chłopaka. - Jesteś bratem Justina?
-Taaak? - Podniósł się z siedzenia.- O co chodzi?
-Właśnie zobaczył Ciebie i mnie zostawił....- Co ja robię?! Justin nie bez powodu się Go tak wystraszył. Niestety było już za późno na wycofanie się.

1 komentarz:

  1. fajny blog, miło się czyta ;)) życzę dalszych sukcesów i wytrwałości :)


    http://magdalenka99.blogspot.com/2014/07/me-and-my-broken-heart.html nowa notka! :) zapraszam na mój blog, każdy komentarz i obserwowanie jest odwzajemniane :)

    OdpowiedzUsuń